Giga Panoramy
Czyli fotografie panoramiczne o ekstremalnie dużej rozdzielczości wykonuję przy użyciu specjalnej głowicy panoramicznej.
W zależności od rodzaju motywu na jedną panoramę składa się od kilkudziesięciu do kilkuset zdjęć. Aby uzyskać zdjęcie o rozdzielczości 1 miliarda pikseli (1gigapiksela), przy zastosowaniu matrycy 21 mln pikseli wykonuję 60-70 zdjęć, które następnie łączę w jedno przy użyciu specjalnego oprogramowania, jeśli jest potrzeba zastosowania technologii HDR, trzeba tę ilość przemnożyć przez 3.
Panoramy na stronie internetowej prezentowane są przy użyciu playera KRPano, opartego na popularnej technologii flash, najnowsze moje realizacje działają również w HTML5, co pozwala na wyświetlanie także na urządzeniach mobilnych z Androidem, oraz iPhone i iPad.
Zastosowanie metody „multiresolution” umożliwia prezentację w sposób progresywny, czyli tylko część obrazu akurat oglądana i przybliżana pobierana jest do urządzenia, umożliwia to szybszą prezentację i skraca czas oczekiwania na pojawienie się obrazu. Przybliżanie i oddalanie najlepiej realizować kręcąc kółkiem w myszce, lub przy użyciu przycisków w dole ekranu.
Gigapanoramy pozwalają na perfekcyjne przedstawienie danego terenu, są bardzo atrakcyjną formą prezentacji i promocji walorów terenów rekreacyjnych i różnych obiektów w Internecie.
Dobrze zrobiona gigapanorama niesie ze sobą więcej informacji o danym terenie niż duża ilość zdjęć, ponieważ pozwala na prezentacje dużego obszaru, przy jednoczesnej możliwości przybliżenia interesujących nas fragmentów, poza tym jest to sposób nowy, mało znany i zawsze wzbudza zainteresowanie osoby oglądającej.
Ekstremalna rozdzielczość - technologia przyszłości
Kontakt: Jurek Pajor jurek@pajorama.eu 510 238 958
© PAJORAMA wszelkie prawa zastrzeżone!
GigaPanorama (4 miliardy pikseli) Wysowej-Zdrój z Sanatorium BIAWENA
Część gigapanoramicznej prezentacji gminy Uście Gorlickie
Fotografowanie to sztuka polegająca na przedstawieniu wycinka rzeczywistości w taki sposób aby wzbudzić zainteresowanie widza, przy zastosowaniu, lub świadomym złamaniu reguł i zasad kompozycji obrazu.
Fotograf stając np. na szczycie góry musi wybrać interesujące jego zdaniem fragmenty, z uwzględnieniem ograniczeń typu ogniskowa obiektywu i niejednokrotnie brakiem możliwości objęcia interesującego go obszaru w kadrze; skadrować i sfotografować, potem widz oceni, czy wybory były słuszne czy nie.
W fotografiach gigapikselowych wszystko jest na odwrót, tu nie ma ograniczeń, fotografujemy krajobraz fragment po fragmencie, tworzymy obraz o wielkiej rozdzielczości i to widz decyduje, który fragment ogląda, można to porównać do sytuacji jakby sam był w danym miejscu, a w momencie przybliżania obrazu - jakby oglądał krajobraz przez lornetkę. Uważam, że jest to bardzo ciekawa forma prezentacji i widzę w tej metodzie ogromne możliwości i profesjonalne zastosowania.
Obecnie niewiele firm oferuje taką usługę dobrej jakości, ponieważ wykonanie tego typu fotografii wiąże się z wieloma problemami natury technicznej; począwszy od prawidłowego wykonania serii zdjęć składowych, w taki sposób aby dało się je później połączyć, na odpowiednim sprzęcie i oprogramowaniu skończywszy.
„Zszycie” ze sobą kilku fotografii w Photoshopie nie przedstawia żadnych trudności, natomiast jeśli tych zdjęć jest kilkaset, to pojawiają się problemy i okazuje się że nie da się tego zrobić na zwykłym pececie, potrzebne są wydajne procesory, duża ilość pamięci ram, specjalistyczne oprogramowanie, sporo wiedzy, doświadczenia, a przede wszystkim pasji.
Zapraszam do wędrówki po zdjęciach.
